1 kwietnia znacznie zdrożeją bilety MPK

A czy ktoś się zastanowił, jak to się dzieje, że w komunikacji prywatnej w autobusie jeździ kierowca i konduktor, a mimo to opłaca im się wozić ludzi po 1,50? Może by tak, zamiast sięgać do budżetu miasta i kieszeni pasażerów, wyrzucić trochę "balastu" z MPK? Może trochę mniej prezesów, związkowców, krewnych i znajomych królika, a za to trochę więcej uczciwej pracy?

KPINA. DROZEJ NIEZ W STOLICY, A CO TU POROWNYWAC JAKOSC AUTOBUSOW I TRAMWAJOW WARSZAWSKICH A TROLEJBUSOW I AUTOBUSOW LUBELSKICH. ŻAL

No to Lublin będzie miastem z jedną z najdroższych komunikacji miejskich jednocześnie będącą najgorszą komunikacją miejską w Polsce. Zaczynając od "autobusów" czyli gówna, które z każdego innego miasta byłoby już wycofane, przez deb***nie ułożone rozkłady, na zupełnym olewaniu tychże deb***nych rozkładów przez kierowców kończąc. Znam wiele miast, ale tak ohydnych gratów jak tutaj nie spotkałem nigdzie. Od 1 kwietnia nie zamierzam płacić za ten szajs ani grosza więcej niż złotówka. Pozostaje "piechotka" lub rowerek.

W związku z tym,że podrożeją bilety MPK mam propozycję-mam rower górski do sprzedania-rower jest w bardzo dobrym stanie-był mało używany,jest zadbany,ma elegancki wygląd i solidną konstrukcję(nie jest to jakaś"chińszczyzna");ma kilka praktycznych dodatków. Cena 250zł. Jeśli ktoś chce,to niech się odezwie.

W Warszawie bilet 3 dniowy ulgowy kosztuje 8zł, 3 dniowy!!!! I to na każdą komunikację ( metro, tramwaje, autobusy)... A zarobki w Lublinie najmniejsze z miast wojewódzkich w całym kraju...

To tylko prima aprilisowy żart będzie

i znowu ludzie przestaną kupować bilety i zaczną jeździć prywatnymi lub na gapę. Niech zmieniają ceny co pół roku na wyższe i niższe to nikt nie będzie płacił bo to głupota i żarty naszych przemądrzałych polityków, aż wstyd, zamiast pomóc obywatelom to ich pogrążają...

Atoya napisał:

A czy ktoś się zastanowił, jak to się dzieje, że w komunikacji prywatnej w autobusie jeździ kierowca i konduktor, a mimo to opłaca im się wozić ludzi po 1,50? Może by tak, zamiast sięgać do budżetu miasta i kieszeni pasażerów, wyrzucić trochę "balastu" z MPK? Może trochę mniej prezesów, związkowców, krewnych i znajomych królika, a za to trochę więcej uczciwej pracy?

Tylko spróbuj pojeździć komunikacją prywatną w sobotę lub w niedzielę. Albo dlaczego prywaciarze nie obsługują linii typu 3, 8, 24, 51, 52, 73, 78, 79, 85? Bo są nierentowne. Linię 22 obsługują, bo muszą, ale i tak mocno pocięli rozkład. Skoro prywaciarze są tacy wspaniali, to czemu ludzie wybierają 20, 151 i 152, a nie prywatne 21? Prywaciarz zwinął interes i zamiast trzech autobusów jeździ jeden i tylko w dni powszednie. Stan autobusów prywatnych też nie jest rewelacyjny - przewoźnikowi obsługującemu 74 ITD zabrała dwa dowody rejestracyjne. Poza tym prywaciarze zbierają do kapelusza i płacą niewielkie podatki - na zasadzie ryczałtu. Nie jestem pracownikiem MPK czy ZTM. Wcale nie podobają mi się podwyżki. Mój rower jest już prawie gotowy - przynajmniej w korkach nie będę stać.

narzekacie, a tym czasem nie mamy tak źle. oto cytat z Forum Polskich Wieżowców

to i tak u was nie jest tak źle, na Śląsku, dokładnie w GOP, przez KZK GOP zostały podniesione bilety do 2,60 za normalny, za przejazd przez 1 miasto, przez 3 miasta i więcej kosztuje już 4 zł, więc u nas to już można nazwać że bilety są drogi

kanar napisał:

ja podaje bilet jak wysiadam (tylko że skasowany w innym autobusie) szkoda tylko że nie moge zobaczyć miny pasażera w czasie kontroli jak sie dowiaduje ze ma nieważny bilet haha

a ja chcę zobaczyć twoja minę, jak ktoś ci te głupią gębę oklepie, frajerze. U was bycie świnią to rodzinne (może tatuś z SB albo mamusia klawiszka??), czy ty tylko ty takie nieudane bydlę???

Osobiście nie popieram żadnych podwyżek cen, ale jednego pojąć nie mogę. Skoro tak wielu ludzi deklaruje się jako "stały klient", wierny pasażer, to ja pytam się - dlaczego korzysta z biletów jednorazowych, a nie okresowych, które - nie dośc, że są tańsze, wygodniejsze, nie wymagają przeciskania się od kasownika do kasownika i pozwalają na nielimitowane korzystanie z dobrodziejstw komunikacji, także tej nocnej? A dla tych, którzy mimo wszystko uważają, że sieciówki sa za drogie - jest alternatywa w postaci biletu okresowego na jedną linię

Czy ztm zamierza coś zrobić z ggapowiczami ?? Bo jak narazie pan pudło idzie po najniższej linii oporu i będzie doił tych pasażerów którzy juz płacą. A niestety wiem że np. taka linia jak 79 czy 82, gdzie poprostu okliczni ludzie jeżdżą za darmo... A ci co mieszkają przy Zana to muszą płacić. Gdzie tuy sprawiedliwość ??

adam napisał:

Osobiście nie popieram żadnych podwyżek cen, ale jednego pojąć nie mogę. Skoro tak wielu ludzi deklaruje się jako "stały klient", wierny pasażer, to ja pytam się - dlaczego korzysta z biletów jednorazowych, a nie okresowych, które - nie dośc, że są tańsze, wygodniejsze, nie wymagają przeciskania się od kasownika do kasownika i pozwalają na nielimitowane korzystanie z dobrodziejstw komunikacji, także tej nocnej? A dla tych, którzy mimo wszystko uważają, że sieciówki sa za drogie - jest alternatywa w postaci biletu okresowego na jedną linię

Dokładnie sam sobie odpowiedziałeś - bo bilet okresowy jest za drogi. Opłaca się tylko wtedy gdy korzystasz z niego miniumum dwa razy dziennie w dni powszednie - czyli wtedy gdy dojeżdżasz do pracy, szkoły lub na uczelnię. Dla osób, które nie jeżdżą regularnie ten bilet po prostu się nie opłaca. Szybkie wyliczenie: przy bilecie okresowym na 3 mce za 216zł miesięczny koszt przejazdów to 72zł. Jeśli jeździsz na nim do pracy w tę i z powrotem, to masz 2x5 dni w tygodniu x 2zł x 4 tygodnie = 80zł, więc miesięcznie zaoszczędzisz 8zł, a nawet więcej - bo przecież nie tylko do pracy pojedziesz MPKiem. Ale jeśli - tak jak ja - do pracy chodzisz na piechotę, a z MPK korzystasz 2-3 razy w tygodniu w tę i z powrotem to wydajesz miesięcznie jakieś 40-48zł. Bilet się wtedy po prostu nie opłaca. Nie opłaca się też na jedną linię jeśli nie jeździsz nim do pracy (czyli znowu regularnie) - bo za każdym razem kiedy chcesz pojechać w inną część miasta (na zakupy, na PKS, na PKP, do znajomych) będziesz do tego biletu dokładał. I w tym rzecz - każdy umie liczyć, i za wygodę nie przeciskania się do kasownika i nielimitowanych przejazdów nikt nie będzie przepłacał. A nie chodzi tu o drobne kwoty - tylko o nawet 30zł/mc (przy bilecie normalnym). Dobrym rozwiązaniem dla osób, które nie jeżdżą regularnie, ale przynajmniej 2-3 razy w tygodniu w określonych dniach jednak przemieszczają się za pomocą MPK byłyby bilety np. 3 dniowe w rozsądnej cenie. Albo pakiety biletów np. przy zakupie 5 biletów 6. gratis. (co może częściowo rozwiązałoby problem kupna biletów u kierowcy! Bo żeby zaoszczędzić przezorni kupowaliby kilka biletów). Ale na nasze nieszczęście ZTM wychodzi z założenia, że to nie oni są dla nas - czyli klientów, ale my dla nich. Na mnie mogą liczyć - od kwietnia na pewno rzadziej będę korzystać z ich usług.

Proponuję akcję dzień bez MPK - 1 kwietnia wszyscy na spacer, autobusami tylko babcie te,co już nie kasują biletu

A ja się pytam, dlaczego do przewozów bezpłatnych uprawnieni są posłowie na Sejm i senatorowie? Czyżby nie było ich stać na zakup biletu za 2,4? Baaa, przecież nie ma takiej możliwości, aby oni wsiedli do autobusu! Lepiej, żeby babcia z żylakami stanęła przed wyborem - chronić nogi i nie kupić chleba, czy kupić chleb i umierać z bólu wieczorem? Po co w ogóle ci posłowie uwzględnieni są w regulaminie i to jeszcze na pierwszym miejscu?! Żeby ludziom ciśnienie się podniosło kiedy pierwszy raz przeczytają regulamin? Niech jeszcze uwzględni się radnych do przewozów bezpłatnych... ŻENADA

I DLACZEGO ZNOWU STUDENCI MAJA TAK WIELKA ZNIZKE BOO CO ......???? K....WA TO SA JACYS LEPSI LUDZIE DLACZEGO INNI MAJA PLACIC ZA NICH 2,40ZL PRPONUJE 2,0ZL ULGOWY ZRESZTA I TAK TRZEBA BEDZIE SIE PRZYZWYCZAIC BO PRZECIEZ TO ZAJE...STE MIASTO STUDENCKIE TU INNI MAJA ZAKAZ WSTEPU ZALUJE ZE MIESZKAM W TYM MIESCIE NIE CZUJE SIE TU JAK U SIEBIE TYLKO JAK W JAKIM MIASTECZKU UNIWESYTECKIM BO Z TEGO LUBLINA ZROBIONA TAKIE . ZEBY SIE RADNI MIELI CZYM SZCZYCIC BO NA INNE RZECZY ICH NIE STAC BO CZYM PRZECIEZ BYLO BY TO MIASTO BEZ UNIWERKOW ZASCIANKIEM ZIEMNIAKA I BURAKA CUKROWEGO ;-) PS... DLA INNYCH DOPISUJACYCH NIE MAM AIARU SIE WYPROWADZAC Z TEGO MIASTA TU SIE URODZILEM I TU MAM RODZINE WIEC ODBIJCIE I DAJCIE NORMALNIE PRACUJACYM ZYC...

Kiedyś-w latach 90-tych w Przemyślu była taka fajna promocja(która później chyba"upadła") kupując 10 biletów jedenasty gratis-może by w Lublinie coś takiego wprowadzić? Ja widzę-z własnych obserwacji-że na obrzeżach miasta jest więcej gapowiczów niż w Centrum-bo na obrzeżach mało kto kasuje bilety-może by się "kanary"na obrzeża przeniosły,to by więcej zarobili na mandatach.W Centrum więcej ludzi kasuje,bo się spodziewają kontroli.

Chciałbym zaznaczyć, że w 2003 roku bilet 30-minutowy normalny kosztował 1,90 (ulgowy ustawowy 0,95 i ulgowy gminny 1,40). http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.d...UBLIN/305160007

BIDET napisał:

I DLACZEGO ZNOWU STUDENCI MAJA TAK WIELKA ZNIZKE BOO CO ......???? K....WA TO SA JACYS LEPSI LUDZIE DLACZEGO INNI MAJA PLACIC ZA NICH 2,40ZL PRPONUJE 2,0ZL ULGOWY ZRESZTA I TAK TRZEBA BEDZIE SIE PRZYZWYCZAIC BO PRZECIEZ TO ZAJE...STE MIASTO STUDENCKIE TU INNI MAJA ZAKAZ WSTEPU ZALUJE ZE MIESZKAM W TYM MIESCIE NIE CZUJE SIE TU JAK U SIEBIE TYLKO JAK W JAKIM MIASTECZKU UNIWESYTECKIM BO Z TEGO LUBLINA ZROBIONA TAKIE

to sie wyprowadź! gdyby nie studenci, to to miasto dawno by zbankrutowało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wielkie miasta właśnie żyją ze studentów, jak się nie znasz, to się nie odzywaj!!!!!!! pewnie skonczyles zawodówę, albo lepiej - podstawówkę i zazdrościsz tym, którzy chcą się wybić!!!!!!!! żenada!!!!!!!!!!!!!! a te podwyżki to też kretyństwo - spoko, szacować można, a policzyli ile kasy stracą, kiedy przez durne podwyżki ludzie przerzucą się na spacer??